top of page
  • Zdjęcie autoraDaemoo

Adaptacja komiksowa Ostatniego Jedi - czyli rzeczy "naprawione" i dodane


Niedawno wydany został kolejny już, bo drugi numer adaptacji komiksowej Ostatniego Jedi. Jak można było się spodziewać, tak samo jak z adaptacją książkową, mogą one coś dodać lub naprawić. Zapewnić Was już mogę, że tak rzeczywiście jest. Komiks TLJ faktycznie dodaje pewne rzeczy, a najbardziej chyba powinna Wam się podobać plansza z Leią w kosmosie lub też ostatnie słowa Admirała Ackbara. Dodam jeszcze, że strona graficzna komiksu w mojej opinii jest naprawdę bardzo dobra.


Godne pożegnanie Giala Ackbara

Nikt chyba nie zaprzeczy, że to, w jaki sposób uśmiercono kultowego Admirała nie było zbyt odpowiednie. Wiadomo - cała scena należała do pani Generał, aczkolwiek nadal Ackbar odszedł bez słowa pożegnania, jak cała załoga mostka. Teraz dowiadujemy się, że tak nie było - w komiksie dodano kwestię "to był honor służyć z Wami wszystkimi". Wydaje mi się, że bardzo dobrze zrobiono. Dodając tę kwestię oddali ducha Ackbara, który przez większość swojego życia faktycznie służył - w wojsku.


Leia w kosmosie

Oto, co Leia myślała, gdy otarła się o śmierć. Najprawdopodobniej doznała wizji Mocy, która przekonała ją, by stawić opór i nie zginąć. Jeśli nie wiecie - Leia szkolona była przez Luke'a przez krótki okres czasu, toteż odnajdywała się trochę w Mocy. Ale wracając do wizji - "koniec? Jak piekło". Co to może oznaczać? Czy gdyby Leia umarła - wszystko by się tak skończyło? I co z tego wyniknie w dalszym Epizodzie? Możemy snuć na razie tylko domysły.


That's not how the Force works - czyli smaczki

Przebudzenie Mocy zakorzeniło się już u nas na stałe - w komiksie nawiązano do filmu, powtarzając słowa Hana do Finna, podczas ataku na Bazę Starkiller.

 

Perspektywa Kylo i Rey podczas ich "spotkań".

 

A oto jak wzywała jaskinia Ciemnej Strony szkolącą się u Luke'a Rey.

 

Matka i syn - Kylo postanowił wówczas nie strzelać. Wyręczyli go jego skrzydłowi. Być może właśnie ta relacja będzie mogła sprowadzić Kylo na ścieżkę Jasnej Strony.

 

Trzeba przyznać, że wniesiono całkiem dużo w aspekcie wizualnym, jak i też fabularnym. Na pewno dowiemy się jeszcze więcej w kolejnych numerach. Tymczasem niech Moc będzie z Wami!



45 wyświetleń1 komentarz

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page