Dzisiaj postaram Wam przedstawić jak "inni" w większości moi znajomi postrzegają fanów. W tym artykule przytoczę ich odpowiedzi na pytanie "Jak "inni" postrzegają Star Wars?". Więc zaczynamy!
Moim zdaniem Star Wars zaczyna przypominać "Modę na sukces" ta seria powinna mieć porządne zakończenie.
Według mnie to zdanie nie ma w ogóle sensu. "Moda na Sukces" to przecież "tasiemiec", który ma kilkaset, a może nawet kilka tysięcy (nie oglądałem he he). Natomiast Star Wars to film, który nie jest produkowany codziennie tak jak "Moda na sukces".
??
A teraz mój faworyt. Tak, tak on mi odpowiedział. Widocznie to jego opinia. Jest obojętny (he he he), a teraz na serio. Specjalnie wybrałem tą osobę bo mnie nieraz poniżyła czy nie podobała się tej osobie moja pasja (Star Wars), ale nie będę wysyłał screenów bo nie chce się chwalić ortografią "kolegi" z klasy więc napisze tylko... #dorosni (redakcja wie o co chodzi hehe).
Star Wars...no po prostu życie. Jak raz się wkręcisz to szybko z tego uniwersum nie wyjdziesz. Fani Star Wars to wspaniali luzie. A jeśli chodzi o samo uniwersum to jest naprawdę bardzo rozbudowane i każdy znajdzie coś dla siebie.
Mamy tutaj zdanie fana, który zna Star Wars prawdopodobnie długo. Tego już nawet nie trzeba tłumaczyć. Star Wars życiem!!
Star Wars postrzegam jako historię rodu Skywalker'ów i walki dobra ze złem.
Posiadam prawie taką samą opinię. Choć ród Skywalker'ów już się kończy to prawdopodobnie zawsze będziemy go wspominać. Walka dobra ze złem to super postrzeganie Star Wars. Nawet tym osobom którym nie podoba się fabuła sagi to na pewno polubią ten konflikt.
A Wy jak postrzegacie Star Wars? Piszcie w komentarzach.